Zatrzymani na przejściach, wtym 46 - letnia kobieta z Gorlic

Treść

Kolejne dwie osoby podejrzane o organizowanie wyjazdów do włoskich "obozów pracy" zatrzymano na przejściach granicznych ze Słowacją - w Chyżnem, oraz z Czechami - w Cieszynie, przez karpackich i śląskich pograniczników. Kobiety i mężczyzny poszukiwała krakowska prokuratura prowadząca śledztwo w sprawie zmuszania Polaków do niewolniczej pracy we Włoszech.
Na polsko-czeskim przejściu granicznym w Cieszynie Boguszowicach zatrzymano w nocy z piątku na sobotę 46-letnią kobietę z Gorlic. O zdarzeniu poinformował w sobotę mjr Grzegorz Klejnowski, rzecznik śląskich pograniczników. - W nocy do odprawy podjechał bus, którym podróżowało kilkanaście osób. Deklarowali wyjazd do Włoch. Pytani o cel wyjazdu, byli lekko zmieszani. To wzbudziło podejrzenia pograniczników, którzy skierowali samochód do szczegółowej kontroli. Okazało się, że dobrze ocenili sytuację. Wśród pasażerów znajdowała się kobieta podejrzana przez prokuraturę o udział w procederze. Została zatrzymana i przekazana policji. Pozostali pasażerowie zrezygnowali z wyjazdu do Włoch - powiedział mjr Klejnowski.
Natomiast rzecznik Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, kapitan Marek Jarosiński, poinformował, że karpaccy pogranicznicy wspólnie z małopolskimi policjantami w piątkowy wieczór zatrzymali na polsko-słowackim przejściu w Chyżnem 61-letniego mieszkańca Krosna, także podejrzanego o udział w organizowaniu wyjazdów do nielegalnej pracy we Włoszech. Przewoził on busem trzech mężczyzn, którzy po zatrzymaniu podejrzanego nie zrezygnowali jednak z wyjazdu i pojechali do Włoch z innym kierowcą.
Zatrzymanym zarzuca się udział w zorganizowanej grupie przestępczej, za co grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
MB, PAP, "Nasz Dziennik" 2006-08-14

Autor: ea