Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wojsko realizuje wskazówki określone po wypadku CASY

Treść

Odpowiedzialność osób funkcyjnych i sprawdzenie działania systemów to dwa podstawowe obszary działań, jakie podjęło wojsko po wypadku samolotu CASA. W ramach działań profilaktycznych i naprawczych wskazanych przez gen. Franciszka Gągora, szefa Sztabu Generalnego, i gen. broni Andrzeja Błasika, dowódcę Sił Powietrznych, jest sprawdzenie szkolenia w lotnictwie i przestrzegania procedur. Jak poinformował wczoraj gen. Gągor, obecnie trwa postępowanie wyjaśniające, które ustali, wobec jakich osób odbędzie się drugi etap postępowania już dyscyplinarnego. W maju powinna być gotowa ocena dotycząca odpowiedzialności dyscyplinarnej i przestrzegania procedur. Wobec winnych wypadku szef sztabu zapowiada wyciągnięcie konsekwencji, które mają być dla nich nauczką, a przestrogą dla innych. Dowództwo Sił Powietrznych przeprowadzi w całym lotnictwie wojskowym szkolenia, sprawdzi znajomość zasad organizacji lotów oraz przyjrzy się temu, czy w jednostkach przestrzega się programów szkolenia. Dowódca Sił Powietrznych gen. Błasik poinformował, że po katastrofie przeprowadzono specjalny instruktaż w jednostkach eksploatujących wieloosobowe samoloty i śmigłowce, w tym w pułku specjalnym przewożącym przedstawicieli władz. Podobnymi zajęciami ma zostać objęty personel wszystkich jednostek lotniczych. - Wojskowe lotnictwo przechodzi transformację i modernizację, a przy zmianach techniki i procedur słabym ogniwem najczęściej jest człowiek - zauważył gen. Gągor. W Siłach Powietrznych wprowadzane są nowe przepisy dotyczące lotów. Trwa też sprawdzanie znajomości regulaminów. - Dyscyplina wykonawcza i stosowanie się do procedur powinny obowiązywać na każdym szczeblu. Od najwyższego do najniższego - powiedział gen. Gągor w odpowiedzi na pytanie, jakie wnioski wyciągnęło wojsko po wyjaśnieniu okoliczności katastrofy samolotu pod Mirosławcem. Szef Sztabu Generalnego gen. Franciszek Gągor zaapelował do żołnierzy, aby doceniali wymagających dowódców, gdyż właśnie wymagania i stosowanie się do procedur podnosi bezpieczeństwo żołnierza. Grzegorz Lipka "Nasz Dziennik" 2008-04-12

Autor: wa