W czołówce pijani kierowcy
Treść
317 spraw rozpatrzyły od marca sądy 24-godzinne w regionie. Najwięcej wniosków wpłynęło do sądów w Gorlicach i w Nowym Sączu. Najczęściej przed sądami stają osoby, które prowadziły pojazdy, będąc w stanie nietrzeźwym, a najczęstsze stosowane wobec nich kary to grzywny i ograniczenia wolności. Sądy 24-godzinne orzekają w tzw. trybie przyspieszonym od 13 marca w sprawach kierowców prowadzących pojazdy po pijanemu, pobić, naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, gróźb karalnych, kradzieży z włamaniem, oszustw oraz włamań, w których szkody nie przekraczają 50 tys. zł. Przed tymi sądami stają sprawcy zatrzymani na tzw. gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa. Sądy 24-godzinne orzekają w prostych sprawach przestępstw zagrożonych karą do 5 lat więzienia. W ubiegłym miesiącu do sądów rejonowych w Nowym Sączu, Limanowej, Muszynie, Gorlicach, Nowym Targu i Zakopanem wpłynęło łącznie 85 wniosków o rozpatrzenie spraw dotyczących przestępstw, które mogą być rozpatrywane w trybie przyspieszonym. Przed sądami stanęło łącznie 86 oskarżonych. - W ubiegłym miesiącu najwięcej wniosków, bo 25 rozpoznał Sąd Rejonowy w Nowym Targu, a tylko jeden Sąd Rejonowy w Muszynie - wyjaśnia Zbigniew Krupa, prezes Sądu Okręgowego w Nowym Sączu. - Z 85 rozpatrywanych spraw 84 zakończono. W 16 przypadkach sąd orzekł kary grzywny, w trzech kary ograniczenia wolności, a w jednym bezwzględną karę pozbawienia wolności. Spośród 84 załatwionych spraw w 59 przypadkach sąd orzekł kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem ich wykonywania. Do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu wpłynęło z całego regionu 11 spraw apelacyjnych. Sąd utrzymał w mocy osiem wyroków wydanych przez Sady Rejonowe. Przez pierwsze miesiące działalności sadów 24-godzinnych najwięcej spraw w trybie przyspieszonym prowadziły sądy rejonowe w Nowym Targu i Zakopanem. Sporo rozpatrywał też Sąd Rejonowy w Gorlicach. - Przeważają sprawy, w których oskarżonymi są osoby, które prowadziły pojazdy w stanie nietrzeźwym - dodaje prezes Sądu Okręgowego. - Natomiast stosunkowo niewiele jest tych, dotyczących tzw. chuliganki. Być może sądy 24-godzinne są pewnego rodzaju straszakiem dla potencjalnych sprawców. (MIGA) Warto wiedzieć Od marca do Sądów Rejonowych w Nowym Sączu, Limanowej, Muszynie, Gorlicach, Nowym Targu i Zakopanem wpłynęło 317 wniosków, które były rozpatrywane w trybie przyspieszonym. Do Gorlic napłynęło 79 wniosków, do Limanowej - 22, Muszyny - 16, Nowego Sącza - 70, Nowego Targu - 67 i Zakopanego - 63. Łącznie oskarżonych było 323 osoby. W 76 sprawach orzeczono grzywny, 18 - karę ograniczenia wolności, 3 karę pozbawienia wolności, a w 6 sprawach karę pozbawienia wolności, ale jej wykonanie zostało zawieszone. "Dziennik Polski" 10.07.07
Autor: aw