Przejdź do treści
Przejdź do stopki

W Afganistanie (na razie) bez zmian

Treść

Ministerstwo Obrony Narodowej za "gafę dyplomatyczną" uznało sugestie Lee A. Feinsteina, ambasadora USA w Polsce, dotyczące rzekomego zwiększenia na wiosnę przyszłego roku polskiego kontyngentu wojskowego w Afganistanie o 600 żołnierzy. Minister obrony Bogdan Klich zapewnił, że ani premier, ani minister spraw zagranicznych, ani on sam w żaden sposób tego nie deklarowali.

Wśród polityków zdania w tej kwestii są podzielone. - Polska ma zobowiązania sojusznicze w ramach struktur NATO i jeśli chcemy odgrywać znaczącą rolę, wojska polskie muszą być obecne w Afganistanie - powiedział nam poseł Mariusz Kamiński (PiS) z sejmowej Komisji Obrony Narodowej. - Niestety, wzięliśmy na swoje barki przejęcie całej prowincji Ghazni i aby zapewnić w niej bezpieczeństwo naszym żołnierzom, potrzebujemy zwiększyć nasz kontyngent, co jest decyzją prezydenta i premiera - dodał.
Obecnie w Afganistanie stacjonuje ok. 65 tys. żołnierzy z USA i ok. 39 tys. z innych krajów NATO. Polski kontyngent liczy 2 tys. żołnierzy, z czego 200 pozostaje w odwodzie w kraju.
Mateusz Dąbrowski
"Nasz Dziennik" 2009-10-27

Autor: wa