Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ruch w interesie

Treść

Będą nowe miejsca pracy w specjalnej strefie ekonomicznej

Kolejnych dwóch inwestorów z branży chemicznej i metalowej zgłosiło chęć rozwinięcia działalności w Gorlickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Dziś funkcjonują tam już cztery firmy, które, tylko w samej produkcji, docelowo mają zatrudnić łącznie 155 osób. Do tego trzeba doliczyć logistykę i handel.

- Na tym etapie negocjacji nie mogę zdradzić szczegółów dotyczących inwestorów - zastrzega Józef Abram, dyrektor Gorlickiego Ośrodka Wspierania Przedsiębiorczości, zajmującego się obsługą strefy. - Wiele jednak wskazuje na to, że do podpisania umów dojdzie, bo nasi partnerzy są poważnie zainteresowani wejściem do tego obszaru przemysłowego.

Gorlicka Strefa istnieje od 2001 r. Już działają tam cztery spółki. Największa - Severt Polska, specjalizująca się w produkcji maszyn dla przemysłu ciężkiego, rozpoczęła właśnie budowę zakładu. W przyszłości może tam pracować nawet 130 osób. Do chwili uruchomienia produkcji w strefie spółka wynajmuje halę na terenie Fabryki Maszyn "Glinik", zatrudniając 80 pracowników.

W GSSE działa też Gór-Stal, specjalizująca się w wytwarzaniu profili stalowych. Lada dzień doprowadzi ona do rozruchu wybudowanego w strefie zakładu. Niedawno na tym obszarze zaistniała także spółka Steser. W jej cynkowni galwanicznej pracuje 15 osób. Kilka tygodni temu 2 ha gruntów wykupiła nowosądecka firma Profil, która zamierza produkować w Gorlicach gumowo-metalowe elementy do samochodów i prowadzić bieżnikowanie opon.

Dodajmy, że firmy, które do 2015 r. rozpoczną działalność gospodarczą w strefie, mogą liczyć na ulgę inwestycyjną w wysokości 65 proc. poniesionych nakładów, a przez trzy lata będą zwolnione z podatku od nieruchomości.

(SZEL)
"Dziennik Polski" 2006-08-03

Autor: ea