Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ruch na Kochana

Treść

Były wojewoda włączy się do walki o fotel burmistrza miasta Kandydatem na burmistrza miasta z listy Małopolskiego Ruchu Samorządowego Ziemi Gorlickiej będzie Witold Kochan - taką decyzję podjęto podczas wewnętrznej konwencji wyborczej tej organizacji. Kilkoma głosami odrzucono kandydaturę Józefa Abrama, uznając, że były wojewoda małopolski ma większe szanse na sukces w wyborczej walce. Zgodnie z regulaminem Ruchu, w przypadku pojawienia się więcej niż jednego kandydata na stanowisko burmistrza, o wyborze osoby, której nazwisko znajdzie się na liście decydują jego członkowie. We wtorkowym spotkaniu wzięło udział 53 z 91 członków miejskiego koła MRSZG. 29 z nich oddało głos na Witolda Kochana, 24 uznało, że lepszym kandydatem byłby Józef Abram. - Od dziś zabieram się do pracy - powiedział nam wczoraj Witold Kochan. Kandydat nie ma jeszcze hasła, z którym pójdzie do wyborów. Nie przejmuje się zbytnio groźbą utraty legitymacji członkowskiej PiS, co zapewne nastąpi, bo start z listy konkurencyjnej do tej wystawionej przez macierzystą partię może oznaczać właśnie takie konsekwencje (o czym szeroko informowaliśmy wczoraj). Przypomnijmy, że decyzję startu w wyborach pod sztandarami Małopolskiego Ruchu Samorządowego Ziemi Gorlickiej Witold Kochan tłumaczy tym, że PiS nie proponował mu miejsca na swojej liście. Poseł Arkadiusz Mularczyk, pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości na terenie byłego województwa nowosądeckiego powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Polskim", że w Gorlicach wystawiony zostanie inny kandydat, chociaż jego nazwiska nie chciał jeszcze ujawnić. Józef Abram, który przegrał w wewnętrznej rywalizacji z Witoldem Kochanem, zapewnia, że nie czuje żalu i będzie go wspierał w kampanii wyborczej. - Wierzę, że wygra wyścig do fotela burmistrza miasta, bo to dobry kandydat o dużym doświadczeniu - mówi Józef Abram. - W naszym przypadku nie może być mowy o rywalizacji, bo regulamin określa zasady postępowania w przypadku pojawienia się więcej niż jednego kandydata. Członkowie Ruchu uznali, że Witold Kochan ma mocniejsze nazwisko. Przychylam się do tej opinii. Ja będę ubiegał się o mandat radnego miejskiego. Przypomnijmy, że Józef Abram był już burmistrzem miasta w latach 1998-2002. Natomiast Witold Kochan do grudnia ubiegłego roku pełnił funkcję starosty powiatu gorlickiego. Przez kolejnych osiem miesięcy był wojewodą małopolskim. Rolę tę pełnił do chwili powołania rządu Jarosława Kaczyńskiego. Złożył wówczas dymisję, która została przyjęta. (SZEL), "Dziennik Polski" 2006-10-12

Autor: ea