Prestiż nie wystarczy
Treść
Ten projekt otwiera nas na świat i podnosi świadomość o randze posiadanych zabytków - mówi Jan Kamiński, dyrektor Zespołu Szkolno Przedszkolnego w Binarowej (gmina Biecz), podsumowując unijny program "Żywe dziedzictwo" promujący zabytkowe kościółki w Binarowej i Sękowej umieszczone na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Powiat gorlicki przystąpił do tego projektu jako jedyny przedstawiciel Polski. Całość koordynowała organizacja Salzburg Research z Austrii, a partnerami programu były także m.in. włoskie Urbino, miasto Holloko na Węgrzech, greckie Wyspy Jońskie oraz gminy z Bułgarii i Rumunii. Celem tego przedsięwzięcia było podniesienie rangi regionów, na terenie których znajdują się obiekty wpisane na listę UNESCO. W Gorlickiem są to drewniane kościółki świętych Filipa i Jakuba w Sękowej oraz św. Michała Archanioła w Binarowej. Efektem ma być utworzenie biblioteki i platformy cyfrowej na temat tych zabytków, powstanie wielojęzycznych materiałów promocyjnych dostępnych w europejskich biurach podróży oraz intensywna promocja tych obiektów.
Projekt, w który zaangażowała się m.in. młodzież szkolna, przygotowując strony internetowe poświęcone wskazanym zabytkom, ruszył w kwietniu ubiegłego roku, a zakończy się 31 marca 2008 r. Starosta gorlicki Mirosław Wędrychowicz sugeruje, by rozważyć kontynuację poprzez uruchomienie tzw. programu twardego dającego możliwość pozyskania pieniędzy np. na zagospodarowanie przestrzenne, konserwację czy zabezpieczenie kościółków.
- Szkoda, że sam fakt wpisania kościołów w Sękowej i Binarowej na listę UNESCO, prócz prestiżu nie przyniósł żadnych funduszy na renowację, czy właściwą ekspozycję tych bezcennych obiektów - mówi Mirosław Wędrychowicz. - Przecież państwo nadal pełni mecenat nad zabytkami, a samorządy nie mają narzędzi i możliwości, by wspierać finansowo tego typu zadania. Dlatego trzeba się starać, by ten fantastyczny produkt ożywiać, otwierać dla turystów, czynić go zawsze dostępnym. Równocześnie należy sprawić, by parafie miały jakąś wymierną korzyść z posiadania obiektów wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
(SZEL), "Dziennik Polski" 2007-02-16
Autor: ea