Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Poseł Palikot szydził z Chrystusa

Treść

Usunięcia posła Janusza Palikota z szeregów Platformy Obywatelskiej domagają się od premiera Donalda Tuska posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Apel do szefa rządu jest następstwem szyderstw z Chrystusa, którymi posłużył się Palikot w komentarzu dla portalu wp.pl.

Miarka się przebrała. W niedzielnym komentarzu wydarzeń politycznych pt. "Nastukany jak Lech Kaczyński" dla portalu Wirtualna Polska poseł PO Janusz Palikot napisał m.in.: "Można upić się (...) na Chrystusa (umrę za wszystkich z przepicia)". Po tych słowach zawrzało w szeregach Prawa i Sprawiedliwości, które domaga się surowego ukarania posła. Bo kim trzeba być, żeby coś takiego powiedzieć?
- Do tej pory milczeliśmy wobec występów Janusza Palikota, chyba że byliśmy proszeni o komentowanie jakiejś sprawy. Tym razem jednak pan Palikot przekroczył wszelkie granice. Takie słowa obrażają uczucia religijne milionów Polaków - powiedział Tomasz Dudziński, poseł PiS, w rozmowie z "Naszym Dziennikiem". Parlamentarzysta zwrócił się do premiera Donalda Tuska o wyciągnięcie wobec Palikota surowych konsekwencji, tj. usunięcie go z klubu PO.
Wkrótce okaże się, czy szyderstwa z Chrystusa będą w polskim parlamencie tolerowane. - Jeśli w tym przypadku nie nastąpią radykalne działania ze strony Donalda Tuska, to będzie tak, jakby on sam podpisywał się pod tymi haniebnymi słowami. To byłoby w sprzeczności z wieloma deklaracjami PO, że partia ta kieruje się wartościami chrześcijańskimi - dodał Dudziński.
Zauważył, że PO w Parlamencie Europejskim należy do grupy Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańskich Demokratów) i Europejskich Demokratów, która w swoim programie także odwołuje się do chrześcijaństwa. Dlatego sposób załatwienia sprawy Palikota będzie dobrym sprawdzianem dla premiera, czy PO swoje słowa i poglądy traktuje poważnie. - Tak obraźliwych słów nie można tolerować, szczególnie kiedy padają one z ust parlamentarzysty, który wywodzi się z partii powołującej się na wartości chrześcijańskie. Takie słowa, w moim odczuciu, są bluźniercze i szczególnie bolesne, zważywszy, że padają u progu największego święta katolików, Zmartwychwstania Chrystusa - dodał Dudziński. Poseł zaznaczył, iż PiS spodziewa się w tej sprawie jak najszybszej reakcji premiera.
Marcin Austyn
"Nasz Dziennik" 2009-04-07

Autor: wa