Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Porażka projektu darmowych weekendów na autostradzie A1

Treść

Darmowe weekendy na autostradzie A1 za 50 mln zł z budżetu nie sprawdziły się. Wzrosła liczba wypadków, a korki przesunęły się na drogi dojazdowe. O sprawie napisał jeden z dzienników.
 
Bezpłatne przejazdy na autostradzie A1 objęły wszystkie lipcowe i sierpniowe weekendy.  Skorzystało z niej o ponad pół miliona więcej samochodów niż w ubiegłym roku. Jednocześnie od czerwca do sierpnia br. na jednym z odcinków A1 doszło do 19 wypadków, w których jedna osoba zginęła a 25 zostało rannych. Dla porównania, w minionym roku na tym odcinku było 6 wypadków, w których zginęła jedna osoba, a 7 zostało rannych.

Poseł Andrzej Adamczyk, wiceszef sejmowej Komisji Infrastruktury, podkreśla, że jest to kolejny skandal tego rządu.

- Zmarnowano kolejne dziesiątki milionów złotych. Rząd Platformy przed rokiem obiecał, że do lata tego roku sprawa poboru opłat zostanie systemowo rozwiązana. Nie zrobił nic przez ten rok, w tej sprawie. Wakacje się skończyły, wróciliśmy do tego samego stanu rzeczy jaki był. W weekendy wjazdy na autostradę będą się korkowały, nie będzie już tytułu do podnoszenia szlabanów, na punktu poborów opłat. To jest kwintesencja, możliwości i zdolności polityków Platformy Obywatelskiej do rozwiązywania problemów. Żadna zdolność, żadna kompetencja. Tylko i wyłącznie straty budżetu państwa. Rząd zostawia sprawę absolutnie nie rozwiązaną – zaznaczył poseł Andrzej Adamczyk.

Przypomnijmy – jako pierwszy pomysł podniesienia szlabanów na A1 w wakacyjne weekendy podjął w 2014 r. ówczesny premier Donald Tusk. Kosztowała to Polaków 20 mln zł. Choć miało to być rozwiązanie tymczasowe, w tym roku powtórzyła je premier Ewa Kopacz, ale tym razem za 50 mln zł z budżetu państwa.

RIRM

Źródło: radiomaryja.pl, 17 września 2015

Autor: mj