Patriotyczna pielgrzymka
Treść
- Dzieci z Białorusi tak bardzo chcą odwiedzić miejsca kultu, że rezygnują z innych form rozrywki, które moglibyśmy im zaoferować - mówi Jan Kuk, przewodniczący miejskiego koła Małopolskiego Ruchu Samorządowego Ziemi Gorlickiej, który pomaga w organizacji pobytu w regionie 30-osobowej grupy białoruskich uczniów.
To dzieci, które przystąpiły w tym roku do pierwszej komunii świętej. Ich dziadkowie z pochodzenia są Polakami, więc dużo opowiadali im o Jasnej Górze, Kalwarii Zebrzydowskiej, czy "papieskim" mieście - Wadowicach.
- Przed dwoma laty na ziemi gorlickiej przebywały dwie 30-osobowe grupy dzieci z miejscowości Lachowicze na Białorusi - przypomina Jan Kuk. - W programie ich pobytu umieściliśmy wtedy m.in. wizytę w Rabkolandzie i ogrodzie zoologicznym, ale nasi goście zrezygnowali wówczas z tych atrakcji na rzecz wycieczek do Częstochowy i Kalwarii Zebrzydowskiej.
Przed dwoma laty dzieci mieszkały w domach rodzin, które zgodziły się przyjąć gości z Białorusi. Wycieczki dofinansowali sponsorzy, a transport w obie strony, od i do granicy w Terespolu, zapewniło Stowarzyszenie Wspólnota Polska. Teraz sytuacja jest trudniejsza, bo do przyjazdu młodych Białorusinów dojdzie 12 czerwca, czyli w trakcie trwania roku szkolnego. Dlatego mogą być problemy z zakwaterowaniem ich w domach polskich rodzin. Taki termin wynika jednak z kalendarza Stowarzyszenia Wspólnota Polska, które może za darmo dowieźć dzieci na Białoruś, bo akurat wysyła tam autokar po inną grupę, mającą przyjechać do Polski. To oznacza niższe koszty całego przedsięwzięcia, więc organizatorzy, czyli parafia w Zagórzanach oraz MRS, postanowili dostosować się do tego terminu. (SZEL)
Autor: ea