Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Egzamin siatkarzy

Treść

Choć polskim siatkarzom nie udało się awansować do turnieju finałowego Ligi Światowej, trener Daniel Castellani był zadowolony z postawy swych podopiecznych w tych prestiżowych rozgrywkach. - Zdali egzamin - te słowa powtarzał często.
Tegoroczną LŚ Argentyńczyk potraktował jako swoisty poligon doświadczalny. Dał szansę młodzieży, pozwalając odpocząć liderom, gwiazdom. Wszystko odbiło się na wyniku, nasi zajęli trzecie miejsce w grupie D, ale dla Castellaniego ważniejsze były cele szkoleniowe. I tu się nie zawiódł, postawa kilku młodych graczy pozwoliła mu z mniejszym żalem przyjąć informacje o problemach Mariusza Wlazłego i Grzegorza Szymańskiego. Jak wiadomo, obu tych znakomitych siatkarzy w tym roku w kadrze nie ujrzymy. - Do Piotra Gruszki na pozycji atakującego dołączą Marcel Gromadowski lub Jakub Jarosz - przyznał Castellani. Swoją szansę mogą także otrzymać Bartosz Kurek, Zbigniew Bartman, Grzegorz Łomacz i Piotr Nowakowski. - Skład powoli się krystalizuje. Liga Światowa była cennym doświadczeniem, niektórzy zawodnicy wcześniej w ogóle nie zakładali koszulek w narodowych barwach - powiedział Argentyńczyk.
Na zakończenie zmagań Polacy pokonali 3:2 Finów. - Zdali egzamin, zagrali tak, jak tego oczekiwałem - pochwalił podopiecznych "boss". Teraz nasi zaczynają przygotowania do turnieju kwalifikacyjnego do mistrzostw świata i mistrzostw Europy.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-07-18

Autor: wa