Dwie oceny prokuratora

Treść

Były prokurator krajowy Bogusław Michalski powiedział na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej, że on sam, prowadząc śledztwo w sprawie tzw. mafii węglowej, nie postawiłby zarzutów byłej posłance SLD Barbarze Blidzie. Jednak nie do końca zostały wyjaśnione wątpliwości zgłaszane przez posłów PiS, dlaczego w takim razie w maju ubiegłego roku Michalski tuż po zakończeniu postępowania sporządził notatkę sprzeczną z oceną przedstawioną wczoraj. - Ze swojego punktu widzenia znacznie głębiej bym się zastanawiał przed postawieniem zarzutów - powiedział Michalski o postępowaniu wobec byłej posłanki SLD. A w odpowiedzi na pytania szefa komisji Ryszarda Kalisza (Lewica) ostatecznie ocenił, że nie postawiłby zarzutów Blidzie. Ale poseł Beata Kempa (PiS) przypomniała, że wcześniej prokurator Michalski po analizie akt uznał, iż prokuratorzy powinni zastanowić się nad postawieniem cięższych zarzutów Blidzie, w tym zarzutów współsprawstwa. Prokurator nie odpowiedział na pytania Kempy, uzasadniając, iż nie pamięta treści notatki i musiałby ją zobaczyć. Pełna treść notatki nie była jednak wczoraj dostępna ze względu na to, że znajduje się w kancelarii tajnej. Dopiero na komisji została przedstawiona ocena eksperta, że notatka może być upubliczniona. Dlatego posłowie PiS chcieli, aby zarządzić pół godziny przerwy i dostarczyć prokuratorowi oraz posłom notatkę. Jednak propozycja ta w głosowaniu została ostatecznie odrzucona. Notatka ma zostać opublikowana na stronach internetowych komisji. Poza tym Michalski tłumaczył, że jego rozmowa z innymi prokuratorami - chodzi o Sebastiana Głucha i Marka Wójcika - o tym, aby postawić Blidzie zarzut współsprawstwa, miała "charakter czysto teoretyczny". Jednocześnie Michalski twierdząco odpowiedział na pytanie posłanki Danuty Pietraszewskiej (PO), czy przy stawianiu zarzutu Barbarze Blidzie opierano się tylko na zeznaniach Barbary K. Z kolei Wojciech Szarama (PiS) mówił, że ubolewa, iż Michalski stawia "znak tożsamości" między sformułowaniami "jedyny dowód" i "główny dowód". Po przesłuchaniu Michalskiego komisja odrzuciła wniosek Wojciecha Szaramy w sprawie zaproszenia na jedno z kolejnych posiedzeń ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ćwiąkalskiego, który miałby udzielić informacji na temat postępowania w łódzkiej prokuraturze odnośnie do śmierci Blidy i zmian prokuratorów w tym postępowaniu. Grzegorz Lipka "Nasz Dziennik" 2008-09-25

Autor: wa