Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Dwie listy

Treść

Józef Abram, który w listopadowych wyborach będzie się ubiegał o stanowisko burmistrza miasta, zrezygnował z członkowstwa w PiS, chociaż pierwotnie jego nazwisko miało być umieszczone na liście tej partii.

Kandydat podjął taką decyzję jeszcze przed "aferą taśmową" rzucającą cień na kulisy obsadzania ministerialnych stanowisk. Nie ma więc związku ze spadkiem społecznego poparcia dla partii rządzącej. Józef Abram najpierw zrezygnował z funkcji pełnomocnika powiatowego PiS w Gorlicach, a potem zaangażował się w tworzenie list kandydatów w ramach Małopolskiego Ruchu Samorządowego Ziemi Gorlickiej, którego jest współtwórcą. Na jego miejsce PiS powołał Barbarę Bartuś, natomiast pełnomocnikiem na miasto mianowano Magdalenę Grajewską.

- Zrezygnowałem z członkowstwa w PiS, bo przecież nie mogę startować w wyborach z dwóch list - wyjaśnia Józef Abram.

Przypomnijmy, że Małopolski Ruch Samorządowy Ziemi Gorlickiej skupia kandydatów utożsamiających się z prawą stroną sceny politycznej. Powstał po rozpadzie AWS i zafunkcjonował już w poprzedniej kampanii wyborczej. Obecnie na liście znajdzie się m.in. były wojewoda małopolski Witold Kochan ubiegający się o mandat radnego powiatowego. Do końca grudnia ubiegłego roku był starostą gorlickim, a województwem kierował do sierpnia. Po powołaniu rządu Jarosława Kaczyńskiego złożył dymisję, która została przyjęta.

Józef Abram rozważa natomiast start w wyborach do rady powiatu oraz na burmistrza miasta. Kierował już miastem w latach 1998-2002. Potem został dyrektorem Gorlickiego Centrum Wspierania Przedsiębiorczości. Funkcję tę pełni do dziś, mimo funkcjonujących w mieście plotek o rzekomym odwołaniu go z tego stanowiska.

- Nadal jestem dyrektorem ośrodka - podkreśla Józef Abram. - Właśnie przystępujemy do realizacji programu o nazwie Karpacko-Galicyjski Szlak Naftowy. Dofinansowała go Fundacja Inicjatyw Obywatelskich, która przekazała na ten cel 64 tys. zł. (SZEL) , "Dziennik Polski" 2006-10-05

Autor: ea