Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Dla kogo tania energia?

Treść

Nie wiadomo, czy indywidualne gospodarstwa będą mogły skorzystać z dofinansowania zakupu i montażu baterii słonecznych, do czego od kilku miesięcy zachęca Związek Gmin Ziemi Gorlickiej. Mimo dużego zainteresowania programem większość potencjalnych odbiorców energii słonecznej uzależnia przystąpienie do niego od zwrotu części poniesionych kosztów. Przypomnijmy, że wszystkie gminy powiatu gorlickiego wyraziły zainteresowanie montażem baterii słonecznych w instytucjach samorządowych i indywidualnych gospodarstwach. Eksperci twierdzą, że dzięki nim o połowę spadają koszty ogrzewania wody, więc - poza niewątpliwym efektem ekologicznym - istnieje mocne uzasadnienie ekonomiczne tego typu działań. Wizje oszczędności były tak przekonywujące, że projektem zainteresowały się tysiące osób. W samej tylko gminie Gorlice chęć montażu baterii słonecznych deklarowało wstępnie 1500 osób. Problem w tym, że nie ma pewności, czy indywidualne gospodarstwa mogą liczyć na dofinansowanie części inwestycji o łącznej wartości 5 mln euro. Fundusz Spójności odrzuca taką możliwość, powołując się na to, że takiego dofinansowania nie można wydać na szeroko rozumiane mieszkalnictwo. O możliwości finansowania Związek Gmin Ziemi Gorlickiej zapytał Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, ale po blisko dwóch miesiącach otrzymał odpowiedź, że pytanie zostało przekierowane do Ministerstwa Gospodarki. Na rozstrzygnięcie problemu trzeba więc będzie zaczekać, chociaż badane są jeszcze szanse dofinansowania w ramach programów realizowanych przez Narodowy i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. Samorządowcy twierdzą, że gdyby dofinansowanie określone było na poziomie 70 proc., to zainteresowanie montażem baterii słonecznych byłoby ogromne. Na razie wszystko jednak wskazuje na to, że będzie ono znacznie niższe, bo nawet nisko oprocentowany kredyt umarzany w 25-30 proc. nie stanowi wystarczająco mocnej zachęty do tego, by ludzie masowo przestawiali się na pozyskiwanie taniej i ekologicznej energii słonecznej. Tymczasem w połowie czerwca Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Małopolski zaapelowało do samorządów o korzystanie z odnawialnych źródeł energii, czyli biomasy, słońca, wiatru i energii wody. W Małopolskim Regionalnym Programie Operacyjnym na lata 2007-13 zarezerwowano na ten cel 22 mln euro. Kłopot w tym, że mogą po nie sięgnąć wyłącznie samorządy decydujące się np. na montaż baterii słonecznych na urzędach, szkołach czy instytucjach, a takich szans nie mają indywidualne gospodarstwa. Program uwzględnia wprawdzie gospodarstwa rolne i agroturystyczne z tym jednak zastrzeżeniem, że dotyczy to podmiotów uczestniczących w projektach grupowych. (SZEL) "Dziennik Polski" 12.07.07

Autor: aw